Skip to main content

Botoks na usta? Obalamy mit!

Pełne, gładkie, symetryczne usta to dla wielu osób wręcz synonim kobiecości. Stąd też zabiegi powiększania i modelowania ust zyskują coraz większą popularność. Tym bardziej, że metody stosowane w gabinetach medycyny estetycznej są coraz bezpieczniejsze i skuteczniejsze. Czy jednak botoks na usta jest jedną z nich?

Botoks na usta? Zacznijmy od podstaw

Wydaje się, że kluczową kwestią w kontekście odpowiedzi na to pytanie jest wyjaśnienie, jak działa botoks, czyli inaczej toksyna botulinowa. Jest to substancja mająca właściwości neuromodulujące – wpływa na przekazywanie impulsów pomiędzy nerwami a mięśniami, a konkretniej: blokuje je, poprzez hamowanie uwalniania kluczowego dla tego procesu neuroprzekaźnika (acetylocholiny). Powoduje to swego rodzaju „paraliż” mięśni, które przestają się kurczyć. Dzięki temu skóra “ma urlop” od marszczenia się, co sprawia, że staje się rozluźniona oraz wygładzona. 

Co jednak najważniejsze, toksyna botulinowa nie jest środkiem wypełniający zmarszczki czy podnoszącym skórę – po zastosowaniu botoksu na pewno nie powinniśmy oczekiwać efektu wolumetrycznego. Skoro więc tego typu rezultatów nie otrzymamy w konsekwencji zabiegów stosowanych na zmarszczki, siłą rzeczy, nie możemy oczekiwać ich także w odniesieniu do zabiegu botoksu na usta. Nie – wymienionego tu preparatu zdecydowanie nie stosuje się w tym zakresie. 

Owszem, botoks wykorzystuje się w wielu różnego rodzaju zabiegach – nie tylko wygładzania zmarszczek – np. redukcji nadmiernej potliwości, leczenia bruksizmu, czyli nocnego zgrzytania zębami, czy terapii bólów migrenowych, lecz na pewno nie wypełniania ust. Jeśli jednak mimo wszystko jakiś „specjalista” zaproponuje taką metodę, jak najszybciej należy od niego uciekać. Tego typu zabiegi powinno się bowiem wykonywać u doświadczonych, profesjonalnych lekarzy – botoks zawsze powinien aplikować lekarz medycyny estetycznej, jak dzieje się to w każdej Klinice Miracki w Warszawie lub Katowicach.

Jeśli nie botoks na usta – to co?

Zabiegiem stosowanym w celu wypełnienia i modelowania ust jest przede wszystkim ten z użyciem kwasu hialuronowego. Ma on zupełnie inne działanie niż botoks:

  • nie doprowadza do „paraliżu” mięśni,
  • wypełnia ubytki w tkankach i tym samym modeluje wybrane obszary,
  • nawilża skórę – botoks tego typu właściwości nie ma (wręcz przeciwnie, poprzez hamowanie wytwarzania sebum, może wysuszać skórę),
  • efekty utrzymują się około 12 miesięcy (w przypadku botoksu zwykle jest to około 6).

Sam zabieg kwasem hialuronowym trwa zwykle około kilkunastu minut. Wykonuje go lekarz, stosując przy tym znieczulenie miejscowe, które zazwyczaj nie jest konieczne w przypadku zabiegów z użyciem botoksu. Dużym plusem obu zabiegów jest brak konieczności szczególnej rekonwalescencji – od razu można wrócić do swojego standardowego trybu życia.

Kwas hialuronowy vs. botoks

To, że botoks na usta nie jest dobrym rozwiązaniem, nie oznacza, że jest to zabieg gorszy, mniej skuteczny czy mniej bezpieczny – zdecydowanie nie. Kwas hialuronowy i toksyna botulinowa to po prostu dwa zupełnie różne preparaty, mające zróżnicowane zastosowanie i nie należy ich ze sobą porównywać. Owszem, w mowie potocznej utarło się, że to botoks stoi za większością zabiegów z zakresu medycyny estetycznej. Przykładem są komentarze wobec osób, których zabiegi mają nienajlepszy efekt. Nieraz zdarza się wtedy słyszeć: „Ale przesadziła z botoksem!” – warto walczyć z tymi nieprawdziwymi informacjami.

Uściślając więc: botoks nie ma właściwości, które mogłyby powiększyć czy wymodelować usta. W zakresie medycyny estetycznej jest znakomitym środkiem do wygładzania zmarszczek, lecz ich także nie wypełnia – w przypadku głębokich zmarszczek czy bruzd stosuje się opisany wyżej kwas hialuronowy. Co więcej, zabiegi przeprowadzane z pomocą obu tych preparatów można łączyć, co zdecydowanie wspomaga efekty terapii – najpierw stosuje się botoks, by następnie zwiększyć m.in. nawilżenie kwasem hialurownowym. Wciąż jednak mowa o pracy nad zmarszczkami. W przypadku ust połączenia tego typu nie wchodzą w grę – botoks na usta to mit. Podstawą zabiegów jest tylko kwas hialuronowy.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Skontaktuj się z naszymi specjalistami – w Klinikach Miracki jesteśmy otwarci na wszelkie pytania: https://mirackiclinic.com/kontakt/

Zapraszamy na zabiegi do naszych klinik w Warszawie, Krakowie, Łodzi i Katowicach.

0